TEST: SHELINA 12 FALKE
Testujemy dla Was kolejne rajstopy!
Tym razem wybór padł na model Falke,
Shelina 12 DEN
Opakowanie wygląda zachęcająco, a więc do dzieła ! :)
Tabele na opakowaniu pomogła mi dobrać rozmiar.
Pierwsze wrażenie?
Rajstopy wyglądają jakby pozostały
na nich promienie zachodzącego słońca, jestem zachwycona !
Z przyzwyczajenia wiem, że mam dość
duże szczęście do „zaciągania” rajstop przy wkładaniu, dla
bezpieczeństwa włożę rękawiczki. Rajstopy mają bawełniany
klin, niewidoczne wzmocnienie palców oraz płaskie szwy, myślę, że
są idealne do odkrytych butów.
Po założeniu, mogę szczerze
powiedzieć, że rajstopy są tak delikatne, że prawie w ogóle
nie czuję, że mam je na sobie. Dodają delikatną poświatę i
sprawiają wrażenie, że skóra połyskuje. Polecam te rajstopy
Paniom, które mają bladą skórę, niepodatną na opalanie :)
Dokładnie taką, jak moja :(
Efekt wizualny bardzo mi się podoba, komfort noszenia jest bardzo wysoki,
rajstopy nie
zsuwają się.
Czy mają jakąś wadę? Niestety tak - widać przez nie blizny. Osoby, które mają takie
problemy raczej nie bedą zadowolone z tego efektu. Sama niestety
zaliczam się do tej grupy i mimo tego, że większość osób nie
zwróci na to uwagi,
to dla mnie jest to dyskomfort.
Warto mieć choć jedną parę takich niewidocznych, dodających skórze blasku rajstop zwłaszcza w zbliżającym się wielkimi krokami karnawale!!!
Rajstopy należy prać w 30 stopniach,
w woreczku przeznaczonym do prania rasjtop, nie można używać
wybielacza. Ja natomiast tak delikatne rasjtopy wolę prać ręcznie
:)
Wspaniała relacja rajstop. Interesujący model.
OdpowiedzUsuń